Madonna Louise Veronica Ciccone (zwana Madonną z Michigan) to pierwsza beneficjentka akcji uwłaszczenia madonn |
W 1968 roku redakcja
„Kuriera Polskiego” wpadła na pomysł nadawania Orderu Uśmiechu.
Dziennikarze uznali, że praca dorosłych będzie nagradzana z
inicjatywy samych dzieci, i ogłosili ogólnopolski konkurs na
projekt odznaczenia. Dalej poszło z górki: nagroda zyskała uznanie Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, a
sekretarz generalny ONZ Kurt Waldheim nadał Orderowi Uśmiechu rangę
międzynarodową. Obecnie sama kapituła liczy 60 osób, a wśród
953 Kawalerów Orderu Uśmiechu z 45 państw znaleźli się m.in.:
Dalajlama XIV, Anna Dymna, Nelson Mandela, Karol Wojtyła, Krystyna
Feldman, Irena Sendlerowa, Oprah Winfrey, Hanna i Antoni Gucwińscy,
Jacek Kuroń, Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy, Janina Ochojska i
Matka Teresa z Kalkuty. Ceremonii wręczania
orderu towarzyszy rytuał wypicia soku z cytryny (koniecznie z
uśmiechem obdarowanego) oraz pasowania różą. Wszystko odbywa się
skromnie: żadnego szastania pieniędzmi, żadnych honorariów w
kopertach, przelewów, rautów. Order, pamiątkowa legitymacja,
szklanka soku z wyciśniętych cytryn i róża – to wszystko, na co
może liczyć odznaczony.
Ewa Demarczyk już w 1963 roku na opolskim festiwalu ostrzegała, że w każdej bryce są dwie madonny |
Jeśli myśleliście, że
ubiegłotygodniowy transfer 153 mld zł z OFE do ZUS to zamach na
nasze emerytury i początek końca wypłacalności państwa, to się
grubo mylicie. Zniknięcie naszych oszczędności w czeluściach
ZUS-owskich serwerów, zaplanowane i zrealizowane przez Ministerstwo
Pracy i Komisję Nadzoru Finansowego, to małe miki w porównaniu z
tym, co planują resorty kultury i sportu. Wzorem Kapituły Orderu
Uśmiechu te dwa ministerstwa zamierzają pozyskać jak najwięcej
laureatów i wręczyć wszystkim madonnom na świecie czek opiewający
na 6 mln zł. Nie wiem, ile jest na
świecie madonn, ale przypominam sobie, że w ciągu kilku dni
spaceru po Rzymie widziałem ich setki!
Nikt jeszcze nie
oszacował, ile madonn bawi się w wesołych miasteczkach,
lunaparkach i na prowincjonalnych karuzelach. Ewa Demarczyk w 1963
roku w Opolu śpiewała, że „w każdej bryce vis-à-vis madonna i
madonna”, czyli minimum dwie madonny na brykę. Tuzin bryk na
każdej karuzeli to już 24 madonny, w każdym powiecie średnio
trzy karuzele (72 madonny), powiatów w Polsce jest 380 (mamy już
27360 madonn). To jest dopiero Polska! Co z resztą świata? Co z
Disneylandem? Z karuzelami na Coney Island?! Każdej madonnie trzeba
podarować 6 mln zł.
To nie są żarty! Jeśli nikt Biernata i Zdrojewskiego nie powstrzyma, to pójdziemy z torbami! Oni są gotowi obdarować nawet Upadłą Madonnę z Wielkim Cycem van Klompa.
To nie są żarty! Jeśli nikt Biernata i Zdrojewskiego nie powstrzyma, to pójdziemy z torbami! Oni są gotowi obdarować nawet Upadłą Madonnę z Wielkim Cycem van Klompa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz