Oscar Boniek García Ramírez – polski akcent brazylijskiego mundialu. Ten 30-letni reprezentant Hondurasu (Ameryka Środkowa) drugie imię otrzymał na cześć Zbigniewa Bońka |
Portugalczycy
wrócili z dalekiej podróży.
To
tylko zażegnanie niebezpieczeństwa pod portugalską bramką, a nie
relacja z zakończenia udanej wyprawy konkwistadorów w Azji
Południowo-Wschodniej.
Dante
przeczytał Hondę.
Zdanie
pozornie absurdalne, sugerujące, że autor „Boskiej komedii”
zapoznał się z prospektem emisyjnym korporacji motoryzacyjnej. W
rzeczywistości brazylijski obrońca Dante Bonfim Costa (grający na
co dzień w Bayernie Monachium) zapobiegł dośrodkowaniu Keisuke
Hondy (skrzydłowego CSKA Moskwa).
Neapolitańczyk
skasował Japończyków.
Mogłoby
się wydawać, że to opis porachunków mafiosów kamorry i jakuzy.
Jeśli usłyszycie takie zdanie, możecie być pewni, że Lorenzo
Insigne przerwał akcję Japończyków i nikt przy tym nie zginął.
Neymar
zagrał piłkę na krótki słupek.
Wysokość
słupków jest identyczna i wynosi 2,44 m. Umowna zmienna długość
słupków jest uzależniona od tego, z której strony ustawiony jest
bramkarz i z której strony boiska biegnie napastnik. Bramkarz ustawia się przy tym słupku,
który jest bliżej nadbiegającego piłkarza. Wtedy ten słupek
nazywa się krótkim, a ten dalszy długim.
Steven
Gerrard uderzył po długim rogu.
Nie
ma tutaj mowy o aluzji, jakoby żona bramkarza miała problem z
wiernością. Długi róg to ten z narożników bramki, który jest
bardziej odległy dla zbliżającego się z piłką zawodnika.
Fernando
Muslera umiejętnie skrócił kąt.
Nie
chodzi o zajęcia wyrównawcze z geometrii w jednej z podstawówek w
Montevideo, lecz o interwencję urugwajskiego bramkarza, który w
sytuacji 'sam na sam' wychodzi do napastnika, zmuszając go do
strzału bądź dryblingu.
Arjen
Robben idealnie skleił piłkę.
Takie
zdanie może sugerować, że oglądamy holenderską wersję programu
telewizyjnego „Zrób to sam”, który przez 24 lata prowadził
Adam Słodowy. 'Skleić piłkę' w piłkarskim żargonie to inaczej
doskonale ją przyjąć, tak by nie odskakiwała.
Honduranie
postawili autobus.
W
żadnym wypadku nie jest to zaproszenie na autokarową wycieczkę po
Ameryce Środkowej, tylko rozpaczliwa obrona z udziałem 11
zawodników w polu karnym.
Tim
Cahill poszedł na przebitkę z Sergio Ramosem.
Prawdziwy Boniek, urodzony 58 lat temu w Bydgoszczy (Polska północna) |
Opole,
Gliwice, Tczew, Rio de Janeiro, Racibórz, Mampong (Ghana), Santo
André (Brazylia), Bosanska Gradiška (Bośnia i Hercegowina).
To
nie jest gra w 'państwa-miasta'. W tych miejscowościach urodzili
się i wychowali niektórzy reprezentanci Niemiec.
Zadaniem
Perišicia jest czyszczenie przedpola.
Brzmi
jak zakres obowiązków gastarbeitera z Bałkanów zatrudnionego u
bauera w Dolnej Saksonii, ale to tylko główne zadanie defensywnego
pomocnika reprezentacji Chorwacji.
Suárez
i Hernández rozklepali Anglików.
Nie
jest to podsumowanie bójki przed londyńskim pubem pomiędzy
Latynosami i miejscowymi, tylko udana wymiana podań urugwajskich
napastników, którzy za pomocą szybkich zagrań wewnętrzną częścią stopy (z tzw. klepy, pierwszej piłki, czyli bez przyjęcia) mijają kolejnych Anglików.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz